W roku 1931 także, Międzynarodowy Komitet Olimpijski zadecydował, iż najbliższe letnie Igrzyska Olimpijskie odbędą się w Berlinie. Część historyków jest zdania, iż bytomski basen powstawał jako obiekt rezerwowy na potrzeby organizowanej w 1936 roku olimpiady w Berlinie. Jak dzisiaj podkreśla wielu dziennikarzy: „Gdyby faktycznie zjechał się tu wtedy cały świat, bytomianie nie mieliby się czego wstydzić…”
Rok 1931 to czas wielu
ważnych dla Bytomia decyzji i wydarzeń. W styczniu rozpoczyna się wykańczanie
wnętrz świeżo wybudowanego, okazałego gmachu przeznaczonego na siedzibę
Górnośląskiego Muzeum Krajowego. Te, uroczyście otwarte już rok później, staje
się natychmiast najważniejszym punktem na muzealnej mapie niemieckiej wówczas
części Górnego Śląska. Swoją dominującą pozycję, placówka utrzymuje do dzisiaj,
będąc największą pod względem ilości zbiorów instytucją muzealną w regionie. Z
kolei w maju 1931 roku arcybiskup wrocławski Adolf Bertram konsekruje kościół
p.w. św. Barbary. Nowa świątynia wybudowana w stylu modernizmu z motywami neoromańskimi została
zaprojektowana przez znanego poczdamskiego architekta Arthura Kicktona.
Inny
znany wówczas architekt – Carl Schmidt, w roku 1929 projektuje nowoczesny,
funkcjonalistyczny obiekt miejskiej pływalni krytej. Zaprojektowano go z
rozmachem, ubierając najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne w elegancką,
a zarazem awangardową, formę. Dla niego z kolei, rok 1931 nie był łaskawy.
Wówczas to, z powodów finansowych prace nad gmachem zostały wstrzymane, by
ruszyć ponownie dopiero po dojściu do władzy narodowych socjalistów. Wzniesiony
budynek mieścił w sobie: kryty basen pływacki, baseny solankowe, dział masaży,
łaźnie tradycyjne z wannami, saunę oraz liczne inne pomieszczenia z
urządzeniami służącymi do zabiegów przyrodoleczniczych.
W
roku 1931 także, Międzynarodowy Komitet Olimpijski zadecydował, iż najbliższe
letnie Igrzyska Olimpijskie odbędą się w Berlinie. Część historyków jest
zdania, iż bytomski basen powstawał jako
obiekt rezerwowy na potrzeby organizowanej w 1936 roku olimpiady w Berlinie. Jak
dzisiaj podkreśla wielu dziennikarzy: „Gdyby
faktycznie zjechał się tu wtedy cały świat, bytomianie nie mieliby się czego
wstydzić…”
Do
wnętrz tej właśnie budowli w swoim kolejnym filmie zabierze nas ekipa projektu
„Tajemniczy Bytom”. Oczywiście, podobnie jak w przypadku pierwszego filmu pt.
„Tunel” nie będą to odwiedziny standardowe. Kamera poprowadzi nas przez te
miejsca, do których na co dzień wstęp mają jedynie nieliczni. Zobaczymy co
kryją podziemia pływalni, sprawdzimy jakie warunki panują pod basenową misą,
oraz odkryjemy co znajduje się za zamurowanym dawno temu przejściem…
Film można obejrzeć TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz