Zachowała się natomiast willa, będąca własnością obydwu wolnomularzy, a nadto tajemnicze podziemia usytuowane tuż obok, w części opisywanej na planach i mapach wyłącznie jako ogród. Czy zatem te długie i mroczne korytarze służyły niegdyś bytomskim masonom?...
Wolnomularstwo,
zwane inaczej masonerią to ponadnarodowy, częściowo tajny ruch, który swe idee
wyraża za pomocą rozbudowanej symboliki i rytuałów. Jednym z tajnych haseł
używanych przez wieki przez masonów było zawołanie „Do mnie dzieci wdowy”, lub
też „Ratujcie Syna Wdowy”. Odnosiło się ono do postaci legendarnego założyciela
masonerii Hirama Abiffa , mistrza murarskiego, mającego budować biblijną świątynię
króla Salomona. Okrzyk taki wznosić miał mason, będący świadom grożącego mu
niebezpieczeństwa, a wszyscy wolnomularze znajdujący się wówczas w pobliżu
zobowiązani byli do udzielenia mu natychmiastowej pomocy.
W
lutym 1903 roku wolnomularze za siedzibę Loży Srebrna Skała obierają Bytom. Nie
ma w tym niczego dziwnego, albowiem wielu znanych wówczas bytomian było
członkami loży. Jednym z nich był Adolf Ritter - mistrz murarski i właściciel
sklepu z materiałami budowlanymi, inwestor i pierwszy właściciel jednej z
willi, usytuowanych przy dzisiejszej ulicy Wrocławskiej. Po śmierci Rittera
budynek przejął jego uczeń Georg Nikisch, również mistrz murarski i
wolnomularz. To właśnie założona przez niego firma, pod osobistym nadzorem
szefa, wybudowała w Bytomiu siedzibę loży masońskiej „Srebrna Skała”.
Loża
działała nieprzerwanie do około 1935 roku, kiedy to ze względu na
dyskryminujące wolnomularstwo ustawodawstwo hitlerowskich Niemiec został
uśpiona bądź rozwiązana. Po jej
siedzibie nie zachował się żaden ślad.
Zachowała
się natomiast willa, będąca własnością obydwu wolnomularzy, a nadto tajemnicze
podziemia usytuowane tuz obok, w części opisywanej na planach i mapach
wyłącznie jako ogród. Czy zatem te długie i mroczne korytarze służyły niegdyś
bytomskim masonom?...
Wydaje mi się, że opisywana w komentarzu do filmu siedziba loży zlokalizowana przy dzisiejszej ul.Strzelców Bytomskich istniała jeszcze w latach 60-tych ubiegłego wieku.Mieścił się tam chyba, o ironio, miejski zarząd ZMS(Związek Młodzieży Socjalistycznej).Potem budynek zburzono i powstały tam dwa wysokie bloki mieszkalne.
OdpowiedzUsuńagmaoa@gmail.com